Jak uprawiać ziemniaki w doniczkach?

uprawa ziemniaków w doniczce
Wiecie że można uprawiać ziemniaki w doniczkach na balkonie? Są nawet specjalnie do tego przystosowane podwójne doniczki z "okienkiem" takie jak ta. Ale ziemniaki można uprawiać także w zwykłych doniczkach czy pojemnikach (plastikowych, drewnianych) a także w workach.

Ziemniaka można trochę oszukać

Aby zebrać więcej bulw można ziemniaka trochę "oszukać": jeśli w miarę wzrostu roślin będziemy je obsypywać ziemią, to na całej podziemnej części będą powstawały bulwy. Im wyższe rośliny, tym więcej ziemniaków na obiad :)
Na rynku są przystosowane do takiej uprawy piętrowe doniczki, np. takie. Właśnie takie doniczki świetnie sprawdzą się na małej powierzchni na balkonie. Jeśli jednak nie chcemy sprowadzać doniczek z zagranicy, możemy na podobnej zasadzie uprawiać ziemniaki w worku lub samemu zrobić piętrowe doniczki. Poniżej opiszę oba sposoby uprawy, ale najpierw podstawy.

ziemniaki z kiełkami
Uprawa ziemniaków w pojemnikach krok po kroku

  1. Wybór pojemnika. Doniczka, worek czy inny pojemnik powinny mieć średnicę co najmniej 30 cm i co najmniej 30 cm głębokości i mieć otwory na spodzie aby możliwe było odprowadzenie wody.
  2. Wybór odmiany. Wybieramy taką odmianę jaka nam smakuje, każda powinna się udać. Wybieramy bulwy o masie 40-100g, czyli średniej wielkości.
  3. Podłoże. Ziemniaki lubią ziemię pulchną, żyzną i przepuszczalną. Można kupić np. gotową ziemię do warzyw o pH 5-6.
  4. Termin. Optymalne terminy to: II i III dekada kwietnia na południu i południowym zachodzie Polski, III dekada kwietnia w centrum i rejonach północno-zachodnich a III dekada kwietnia i I dekada maja - dla rejonów północno-wschodnich i podgórskich. Z tego wniosek że już dzisiaj trzeba nastawić kiełkowanie!
  5. Kiełkowanie. 6 tygodni przed sadzeniem ziemniaki warto podkiełkować. Najlepiej ułożyć je w wytłoczce po jajkach, tak aby ta strona gdzie jest najwięcej oczek była na górze, i postawić na parapecie - potrzebny jest dostęp światła i temperatura ok.7stC.
  6. Sadzenie. Do doniczki wsypać ok. 15 cm ziemi, ułożyć 2-3 podkiełkowane ziemniaki i przykryć je 15 cm ziemi. Kiedy pędy będą miały 15 cm wysokości, obsypać je ziemią na grubość 10-15 cm (wierzchołki muszą wystawać nad powierzchnię). Obsypywanie powtarzamy aż rośliny wyrosną ponad brzeg doniczki na ok. 5 cm.
  7. Podlewanie. Ziemniaki trzeba podlewać regularnie i nie dopuszczać do przesuszenia podłoża.
  8. Zbiory. Ziemniaki można wykopywać już po 3 miesiącach - najlepiej odsłonić trochę ziemi w doniczce i ocenić czy bulwy są wystarczająco duże (pamiętajcie aby dobrze przykryć ziemią bulwy, inaczej wytworzy się w nich niebezpieczna solanina). Sygnałem do zbioru młodych ziemniaków mogą być rozkwitające kwiaty. I tu UWAGA! OWOCE ZIEMNIAKA I INNE CZĘŚCI NADZIEMNE SĄ NIEJADALNE! JADALNE SĄ TYLKO BULWY!

ziemniaki w doniczce uprawa
A jak powiększyć zbiory ziemniaków?

1. Piętrowe doniczki "zrób to sam"
To jest sposób przeze mnie testowany. Niestety mam tylko dwa zdjęcia z tej uprawy i to jeszcze jak widać niewyraźne, dlatego narysowałam dla Was poniższy schemat - tak tak, to ja rysowałam :)
Najpierw do doniczki wsypujemy ok. 15 cm ziemi, układamy 2-3 podkiełkowane ziemniaki i przykrywamy je 15 cm ziemi.
Kiedy pędy będą miały 15 cm wysokości, obsypujemy je ziemią na grubość 10-15 cm (wierzchołki muszą wystawać nad powierzchnię).
Kiedy pędy wyrosną ponad doniczkę bierzemy drugą doniczkę (na rysunku oznaczona cyfrą 2), odcinamy dno i nakładamy na pierwszą doniczkę.
Rośliny obsypujemy ziemią na grubość 10-15 cm (wierzchołki muszą wystawać nad powierzchnię).
Obsypywanie powtarzamy aż rośliny wyrosną ponad brzeg drugiej doniczki na ok. 5 c.
uprawa ziemniaków w doniczce

2. Uprawa w "doniczce foliowej" czyli w worku
Na początek wywijamy na zewnątrz brzegi worka tak aby powstała nam "doniczka" o wysokości około 30 cm.
W dnie robimy kilka otworów.
Sadzimy ziemniaki, a w miarę wzrostu odwijamy brzegi worka podwyższając naszą "doniczkę". Zasady podobne jak w punkcie 6 powyżej: Kiedy pędy będą miały 15cm wysokości, odwinąć ok. 20 cm worka, obsypać pędy ziemią na grubość 10-15 cm (wierzchołki muszą wystawać nad powierzchnię).
Obsypywanie powtarzamy aż rośliny wyrosną ponad brzeg "doniczki" na ok. 5 cm.
ziemniaki z ogródka
I to chyba na tyle :) Dajcie znać czy Wasze zbiory są udane!

Źródło: Biggs, M., McVicar, J., Flowerdew, B., 2007: Wielka księga warzyw, ziół i owoców. Bellona ISBN-10- 83-11-10578-2
http://www.farmer.pl/produkcja-roslinna/okopowe/sadzeniaki-jak-nalezy,707.html

Komentarze

  1. Nie miałam pojęcia, że można tak uprawiać ziemniaki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwszy taki patent widziałam na WOT jak leciał Świat Ogrodów - Bob Flowerdew pokazywał jak uprawiać ziemniaki w oponach - warto wyguglować :D

      Usuń
  2. W ubiegłym roku w Ogrodzie w ramach eksperymentu prowadziliśmy uprawę ziemniaków w workach. Musze przyznać, ze było to wyzwanie ale efekt okazał się co najmniej zaskakujący! jak się okazało miejska uprawa ziemniaka ma potencjał :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, potencjał ziemniaków jest nie do przecenienia :)
      Może to zabrzmi zabawnie, ale dla mnie pierwsza samodzielna uprawa ziemniaków to było duże przeżycie, prawie duchowe.
      Jako dziecko bezrefleksyjnie brałam udział w sadzeniu ziemniaków na duża skalę i w wykopkach. Ale kiedy jako dorosła osoba posadziłam kilka ziemniaków i zobaczyłam ile kilogramów nowych ziemniaków z tego wyrosło, uświadomiłam sobie dlaczego w Irlandii były podstawą pożywienia i jaką wielką tragedią była epidemia zarazy ziemniaka która wywołała Wielki Głód...
      A wracając do uprawy w workach to zobacz to: http://www.klinikadiy.pl/ziemniak-na-balkonie/

      Usuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm, w zimę w domu nie polecam, ale od kwietnia na balkonie - jak najbardziej!

      Usuń
  4. Dosypywanie ziemi wraz ze wzrostem to cenna rada, ale czy plony przystaną jednocześnie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Generalnie im więcej łodygi uda nam się przykryć, tym więcej powstanie na niej ziemniaków.

      Usuń
  5. Cześć, pisałaś, że nie polecasz na zimę w domu - ale czy to w ogóle możliwe, wyrósłby w doniczce w mieszkaniu? Choćby dla celów edukacyjnych? Moja córka przywiozła ostatnio z wycieczki własnego ziemniaka i zastanawiam się, czy dałoby się go wykiełkować i posadzić w mieszkaniu, żeby mogła sobie zobaczyć, jak wygląda cykl życiowy ziemniaka :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli w celach naukowych to zdecydowanie jestem na tak! 😁 Powinien wykiełkować a przy ograniczonym dostępie do światła w czasie jesieni będzie rósł inaczej, więc będzie można obserwować, wnioskować i lepiej zrozumieć wymagania rośliny.

      Usuń
  6. Właśnie dowiedziałem się z Pani bloga, że można przykrywać łodygę, żeby mieć więcej ziemniaków. Miesiąc temu posadziłem na próbę 4 doniczki z ziemniakami, na razie stoją w średnio oświetlonej kotłowni. Łodygi wyrosły już na ponad pół metra. Czy jak teraz zasypię je ziemią, to na całej wysokości wyrosną ziemniaki?
    Czy można podobnie postępować np. z marchewką, aby wyrosła większa?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na całej długości to pewnie nie, ale powinno to zwiększyć plony.
      Przy marchwi to niestety nie zadziała ☺️

      Usuń
  7. jakie worki są lepsze plastikowe czy z juty , odwijając stopniowo cały worek do wysokości 1 metra powinienem mieć prawdopodobnie cały wór kartofli , robię właśnie experyment plantacja kolorowych kartofli na balkonie mam czerwone i niebieskie , holenderskie mulberry beauty , skandynawskie blue congo vel blaue schwede , szwajcarskie blaue St.galler i francuzkie viollette , od wczoraj zrobiło się ciepło więc kartofle do gleby na balkon marsz :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bym wybrała do sadzenia plastikowy, a jutowego był użyła jako osłonki :)
      Trzymam kciuki za duuuże zbiory!

      Usuń
    2. jednak pogoda na kartofle na balkonie w tym roku nie dopisała , po dwóch ciepłych dniach teraz mamy dwa tygodnie poniżej 7 stopni w nocy co kartoflom wyjątkowo nie sprzyja , ale ewakuacja całej plantacji z balkonu na korytarz przed świętami się udała , a w nagrodę jeden już się przebił spod 10 cm z podziemi i wystaje na około 4 cm nad powierzchnią , pozdrawiam i dzieki za odpowiedź .

      Usuń
    3. Mój optymizm pogodowy był jednak przedwczesny , mieliśmy najzimniejszy kwiecień od kilku lat, kosztowało mnie to noszenie worków z ziemniakami z korytarza na balkon i z powrotem co nie powiem jest zaletą przenośnej plantacji , w nocy ciepło , a w dzień światło , to ziemniaki lubią najbardziej , przy okazji dowiedziałem się co rolnicy robią aby chronić uprawę przed przymrozkami i jak ziemniak reaguje na zimno.Życzę dużo ciepła w maju wszyskim plantatorom ziemniaków.

      Usuń
    4. Cześć , to znowu ja , na początek trochę statystyki co mi wyrosło : Blaue St. Galler 8 sadzeniaków wyrosło 33łodygi , Blue Congo - 4 sadzeniaki = 21 łodyg , Mulberry beauty- 4 sadzeniaki =11 łodyg , Viollette - 2 sadzeniaki =11łodyg .W sumie 18 sadzeniaków = 76 łodyg , mają już po pół metra , niesamowite ilości ziemi do zasypywania potrzeba i wody do podlewania , co mnie podkusilo na te ziemniaki sam nie wiem dżungla na balkonie , nie wiedzialem że kartofle rosną tak duże jak drzewa , na razie nie widać szkodników ani chorób , pozdrawiam i do usłyszenia .

      Usuń
    5. 18 sadzeniaków - wow! to będziesz miała duże zbiory :)
      Dziękuję że się dzielisz postępami! Czekam na dalsze wieści :)

      Usuń
    6. Dzisiaj zakwitł pierwszy kwiat kartofla / St.Galler , jest biały , czekam na następne.

      Usuń
    7. ... wykopałem na próbę pierwszego krzaka Blaue St. Gallen , miał 3 łodygi a pod nimi 15 bulw razem 430 gram , jeszcze trochę za wcześnie , strasznie malutkie ,ale na obiad jutro starczy , przesyłam pozdrowienia z kartofliska :)

      Usuń
    8. Jak na młode ziemniaki to chyba całkiem nieźle ;)
      A napisz proszę na jakie worki się ostatecznie zdecydowałeś?

      Usuń
    9. Co do worków to wybrałem plastikowe jednak były problemy z przenoszeniem plantacji w czasie przymrozków trzeba było je wkładać do plastikowych skrzynek , więc się zdecydowałem na przesadzenie ich do pojemników , optymalny wydaje mi się jest 40 x 40 x 32 cm wysokości ,ale taki mam tylko 1 , udało mi się kupić (za połowę ceny 18 € / 4 sztuki ) oryginalne niemieckie doniczki Paul Pottato sześciokątne 3 x (30 x 12 cm) x 19cm wysokości można je ustawiać piętrowo , w worku zostały tylko jedne średnica ca 40 cm x 30 cm wysokości , dzisiaj była degustacja , gotowane oczywiście w łupinkach , najsmaczniejsze te najmniejsze , jeszcze żyję :)

      Usuń
    10. Już pokazały się kwiaty na niebieskich szwedach są jasno fioletowe :)

      Usuń
  8. Gdzie można takie doniczki jak na zdjęciu widać kupić?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To są doniczki kupione w sklepie ogrodniczym, ale po 6 latach przyznam, że już nie pamiętam w którym konkretnie :)

      Usuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Zapraszam do dyskusji!