Przejdź do głównej zawartości

Takaya Hanayuishi


https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xft1/t31.0-8/10608246_711485132240732_5827622191070891011_o.jpg
Od jakiegoś czasu w prasie dizajnerskiej, florystycznej i niebranżowej pojawiają się wzmianki o floryście-fryzjerze Takaya  Hanayuishi. I dobrze, bo artysta to ciekawy i oryginalny.  Hanayuishi tworzy dekoracje kwiatowe na głowach swoich klientów. Ni korsarze, ni kapelusze; czasem najlepszym określeniem jest ludzko-kwiatowa rzeźba. Wyczarowuje również biżuterię ze świeżych kwiatów. Szczególnie upodobał sobie dalie, ale rzodkwią i bobem nie pogardzi. W jego pracach, szczególnie fotografiach przedstawiających kompozycje roślinne inne niż te na głowę, widoczna jest fascynacja kolorami i fakturą kwiatów i jakaś niesamowita intuicja.
Tworzy głównie korsarze i ozdoby dla panien młodych a także na potrzeby pokazów mody, przedstawień i mediów.

Mnóstwo zdjęć można znaleźć na blogu i fotologu florysty.

Popularne posty z tego bloga

Jak uprawiać ziemniaki w doniczkach?

Wiecie że można uprawiać ziemniaki w doniczkach na balkonie? Są nawet specjalnie do tego przystosowane podwójne doniczki z "okienkiem" takie jak ta . Ale ziemniaki można uprawiać także w zwykłych doniczkach czy pojemnikach (plastikowych, drewnianych) a także w workach. Ziemniaka można trochę oszukać Aby zebrać więcej bulw można ziemniaka trochę "oszukać" : jeśli w miarę wzrostu roślin będziemy je obsypywać ziemią, to na całej podziemnej części będą powstawały bulwy. Im wyższe rośliny, tym więcej ziemniaków na obiad :) Na rynku są przystosowane do takiej uprawy piętrowe doniczki , np. takie . Właśnie takie doniczki świetnie sprawdzą się na małej powierzchni na balkonie. Jeśli jednak nie chcemy sprowadzać doniczek z zagranicy, możemy na podobnej zasadzie uprawiać ziemniaki w worku lub samemu zrobić piętrowe doniczki . Poniżej opiszę oba sposoby uprawy, ale najpierw podstawy. Uprawa ziemniaków w pojemnikach krok po kroku Wybór pojemnika. Doniczka...

Syrop z kwiatów bzu czarnego - przepis

Kwiatowej uczty ciąg dalszy: naprędce zebrane baldachy bzu czarnego posłużyły do wyrobu syropu - niezwykle prostego i pysznego. Przepisów w Internecie jest mnóstwo, ale polecam Wam mój - prosty i szybki: 15 baldachów bzu w pełnym rozkwicie 1/2 kg cukru 1/2 litra wody 2 łyżeczki kwasku cytrynowego lub sok z 1 cytryny Kwiaty zbieramy delikatnie do torebki lub pojemnika (najlepiej zbierać w środku dnia), rozkładamy na papierze albo ściereczce, żeby dać szansę owadom na ucieczkę. Następnie nożyczkami odcinamy pojedyncze kwiaty starając się, aby zielonych części było jak najmniej. Gotujemy syrop z cukru wody i soku z cytryny, gorącym syropem zalewamy kwiaty, przykrywamy i zostawiamy na dwa dni. Potem cedzimy przez ściereczkę albo gazę i przelewamy do butelki. Z tego przepisu otrzymamy około 0,7 litra syropu, niezbyt stężonego. Najlepiej smakuje rozcieńczony wodą, z dodatkiem lodu i cytryny. Jeżeli chcemy wykorzystać syrop od razu, trzymamy go w lodówce parę...

Hodowla i uprawa - na czym polega różnica?

Wiele razy słyszałam, że ktoś np. hoduje pomidory w szklarni, albo kwiaty na balkonie. Moje wrażliwe ogrodnicze ucho cierpi wtedy okrutnie :) Już tłumaczę dlaczego i czym się różni hodowla od uprawy. W uproszczeniu określenie HODOWLA jest zarezerwowanie dla procesu tworzenia nowych odmian. Hodowla prowadzona jest w specjalistycznych firmach i uczelniach wyższych. Z hodowlą mamy do czynienia kiedy np. krzyżujemy* dwie rośliny, a pośród ich potomstwa wybieramy takie osobniki jakie nam się podobają (dokonujemy selekcji) i które znowu krzyżujemy. Po kilku - kilkunastu takich cyklach krzyżowanie+selekcja otrzymujemy nową odmianę. To może trwać nawet kilkanaście lat. Podkreślam, że to duuuże uproszczenie.  Jeżeli kupujemy nasiona lub rośliny np. wspomnianych pomidorów, wysiewamy lub sadzimy je sobie w ogrodzie, szklarni, na balkonie. Następnie nawozimy, odchwaszczamy, czyli ogólnie pielęgnujemy, po czym zbieramy owoce, które zjadamy, to po prostu te pomidory UPRAWIAMY ....