Pisałam już o
wizycie w St. Lawrence Market.
Podczas pobytu w Toronto, dosłownie rzutem na taśmę udało mi się również odwiedzić targ na przedmieściach. Można tu kupić głównie warzywa i owoce (pyszne brzoskwinie!!), oczywiście od lokalnych producentów. Poza tym: jajka i wypieki od
Mennonitów.
Fotorelację zaczynamy od habanero,
okry i chilli:
 |
papryka i okra | peppers and okra |
I jeszcze trochę ostrych papryk (zobaczcie na opisy: Scotch Bonnet, Hot Portugal, Hot Banana):
 |
ostre papryki | hot peppers |
A tu piękna odmiana oberżyny (bakłażana):
 |
oberżyna (bakłażan) | eggplant |
Tutaj natomiast kolorowe odmiany marchwi (oczywiście od lokalnych producentów):
 |
marchew | carrot |
... i również kolorowe odmiany ziemniaka (przepraszam, że z daleka, ale sprzedawca mnie onieśmielił ;)):
Na deser ciekawostka owocowa - bardzo spodobały mi się te małe pojemniczki z truskawkami. W ogóle w Kanadzie jest tendencja do sprzedawania owoców i warzyw na pojemniki - brzoskwinie, ziemniaki, papryki - tak jak widać na zdjęciach: