Orzeszki | Nuts

Dzisiaj będzie kulinarnie i retro. Pamiętam z dzieciństwa takie pieczone orzeszki, ale nie pamiętam kto je wtedy robił.


Ostatnio byłam na przyjęciu, gdzie gospodyni podała właśnie takie ciastka. Udało mi się pożyczyć od niej foremkę (a specjalna foremka, niestety, musi być) i samej zmierzyć się z wyzwaniem. Poniżej zamieszczam wskazówki oraz przepisy na ciasto i nadzienie.

Najpierw z ciasta robimy kulki o średnicy ok. 1,5 cm.

Nagrzewamy mocno formę, smarujemy olejem, wkładamy kulki z ciasta do zagłębień, mocno ściskamy obie części formy i smażymy ciasto z obu stron ok. 3 minut. Czas dobieramy sami - w zależności od... wszystkiego: patelni, palnika, koloru jaki chcemy uzyskać :) Usmażone skorupki zdejmujemy z foremki:
 


Gotowe skorupki napełniamy masą orzechową:

Przepis na ciasto (na ok. 80 orzeszków):
0,5 kg mąki pszennej
0,25 kg masła
2 żółtka
0,5 szkl. śmietany
1 płaska łyżeczka sody
2 łyżki octu
Masło posiekać z mąką, dodać żółtka i śmietanę, a na końcu musującą sodę wymieszaną z octem.  

Przepis na masę orzechową (na ok. 80 orzeszków):
125 g masła (pół kostki)
 75 g cukru pudru
1/4 litra mielonych orzechów włoskich
1/4 litra wrzącego mleka
Masło utrzeć z cukrem. Gdy masa będzie biała, wlewać po łyżce wrzące mleko i ucierać. Pod koniec dodać orzechy.

Komentarze