Przejdź do głównej zawartości

Ogród dla dinozaurów DYI

Moja 5-letnia bratanica jest zbyt dorosła na ogród dla wróżek ;) za to zafascynowana dinozaurami. Lubi też opiekować się roślinami i robić stempelki z kwiatów. Postanowiłam więc zrobić dla niej ogród dla dinozaurów w doniczce – taki mini park jurajski. Miałam przy tym sporo frajdy, a ponieważ zbliża się Dzień Dziecka chciałabym się z Wami podzielić moim pomysłem.

Do zrobienia ogrodu jurajskiego potrzebne są:
Pojemnik – najlepsza będzie ciemna plastikowa misa o średnicy 45 cm i dopasowana podstawka. Pamiętajcie o zrobieniu dziury w donicy!
Ziemia – uniwersalna lub po prostu z ogródka, ok. 5 litrów.
Rośliny – nie za dużo, jedna większa i parę mniejszych. Mi wystarczyła jedna paproć, trochę rozchodnika, dwie kostrzewy i mech. Założyłam że ogród będzie całoroczny, więc wybrałam rośliny ogrodowe i mrozoodporne, ale jeszcze ciekawszy efekt byłby z zastosowaniem roślin pokojowych – paproci, roślin owadożernych, sukulentów. Dobrze żeby rośliny nie były zbyt ekspansywne i nie rosły zbyt szybko. Ważne: pamiętajcie że to jest zabawka dla dziecka – wybierajcie rośliny o miękkich liściach i upewnijcie się że nie są trujące i w żaden sposób nie zaszkodzą dziecku.
Kamienie – najlepiej płaskie lub żwir – posłużą do zrobienia ścieżki. Jeśli chcemy zrobić mini-krajobraz ze spadkiem terenu potrzebne też będą większe kamienie wielkości ziemniaka - do uformowania „wzgórza”.
Dinozaury – 10-cm figurki – wystarczą dwie, ale całe stado też się zmieści ;)
Opcjonalnie: pojemnik plastikowy, drobne kamienie i klej w pistolecie – do zrobienia oczka wodnego.

Wykonanie jest bardzo proste. Najwygodniej jest wsypać ziemię do doniczki i posadzić większe rośliny po jednej stronie, mniejsze po drugiej a przez środek poprowadzić szeroką ścieżkę wyłożoną kamieniami. Moja ścieżka prowadzi lekko w dół do oczka wodnego, a dla ciekawszego efektu zrobiłam lekki spadek. Do zrobienia oczka wodnego najlepiej użyć czarnego plastikowego pojemnika, np. małej podstawki pod doniczkę. Do brzegów wystarczy przykleić na gorący klej drobne kamienie.

To tyle. Widzicie jakie to proste! 
Mój ogród będzie testowany dopiero w sobotę, więc nie wiem czy się spodoba ale jestem dobrej myśli. Ostatecznie będę się sama nim bawiła :D Mam nadzieję że Wam mój pomysł się podoba i w tym roku w Polsce powstanie niejeden ogród dla dinozaurów!
Miłego weekendu :)

Popularne posty z tego bloga

Jak uprawiać ziemniaki w doniczkach?

Wiecie że można uprawiać ziemniaki w doniczkach na balkonie? Są nawet specjalnie do tego przystosowane podwójne doniczki z "okienkiem" takie jak ta . Ale ziemniaki można uprawiać także w zwykłych doniczkach czy pojemnikach (plastikowych, drewnianych) a także w workach. Ziemniaka można trochę oszukać Aby zebrać więcej bulw można ziemniaka trochę "oszukać" : jeśli w miarę wzrostu roślin będziemy je obsypywać ziemią, to na całej podziemnej części będą powstawały bulwy. Im wyższe rośliny, tym więcej ziemniaków na obiad :) Na rynku są przystosowane do takiej uprawy piętrowe doniczki , np. takie . Właśnie takie doniczki świetnie sprawdzą się na małej powierzchni na balkonie. Jeśli jednak nie chcemy sprowadzać doniczek z zagranicy, możemy na podobnej zasadzie uprawiać ziemniaki w worku lub samemu zrobić piętrowe doniczki . Poniżej opiszę oba sposoby uprawy, ale najpierw podstawy. Uprawa ziemniaków w pojemnikach krok po kroku Wybór pojemnika. Doniczka...

Syrop z kwiatów bzu czarnego - przepis

Kwiatowej uczty ciąg dalszy: naprędce zebrane baldachy bzu czarnego posłużyły do wyrobu syropu - niezwykle prostego i pysznego. Przepisów w Internecie jest mnóstwo, ale polecam Wam mój - prosty i szybki: 15 baldachów bzu w pełnym rozkwicie 1/2 kg cukru 1/2 litra wody 2 łyżeczki kwasku cytrynowego lub sok z 1 cytryny Kwiaty zbieramy delikatnie do torebki lub pojemnika (najlepiej zbierać w środku dnia), rozkładamy na papierze albo ściereczce, żeby dać szansę owadom na ucieczkę. Następnie nożyczkami odcinamy pojedyncze kwiaty starając się, aby zielonych części było jak najmniej. Gotujemy syrop z cukru wody i soku z cytryny, gorącym syropem zalewamy kwiaty, przykrywamy i zostawiamy na dwa dni. Potem cedzimy przez ściereczkę albo gazę i przelewamy do butelki. Z tego przepisu otrzymamy około 0,7 litra syropu, niezbyt stężonego. Najlepiej smakuje rozcieńczony wodą, z dodatkiem lodu i cytryny. Jeżeli chcemy wykorzystać syrop od razu, trzymamy go w lodówce parę...

Hodowla i uprawa - na czym polega różnica?

Wiele razy słyszałam, że ktoś np. hoduje pomidory w szklarni, albo kwiaty na balkonie. Moje wrażliwe ogrodnicze ucho cierpi wtedy okrutnie :) Już tłumaczę dlaczego i czym się różni hodowla od uprawy. W uproszczeniu określenie HODOWLA jest zarezerwowanie dla procesu tworzenia nowych odmian. Hodowla prowadzona jest w specjalistycznych firmach i uczelniach wyższych. Z hodowlą mamy do czynienia kiedy np. krzyżujemy* dwie rośliny, a pośród ich potomstwa wybieramy takie osobniki jakie nam się podobają (dokonujemy selekcji) i które znowu krzyżujemy. Po kilku - kilkunastu takich cyklach krzyżowanie+selekcja otrzymujemy nową odmianę. To może trwać nawet kilkanaście lat. Podkreślam, że to duuuże uproszczenie.  Jeżeli kupujemy nasiona lub rośliny np. wspomnianych pomidorów, wysiewamy lub sadzimy je sobie w ogrodzie, szklarni, na balkonie. Następnie nawozimy, odchwaszczamy, czyli ogólnie pielęgnujemy, po czym zbieramy owoce, które zjadamy, to po prostu te pomidory UPRAWIAMY ....