Przejdź do głównej zawartości

Na wrzosowisko najlepiej wybrać się w sierpniu!

Ja wiem, że wrzosy kojarzą się z wrześniem. Ale jeśli chcecie się nimi naprawdę pozachwycać, to zdecydowanie celujcie w ostatni weekend sierpnia. Mam dla Was dwa ważne powody aby tak zrobić. 

Po pierwsze, wrzosy rozkwitają w sierpniu i wtedy są najładniejsze. Dotrwać w świetnym stanie do końca września (w szczególności w ostatnich latach, kiedy mamy suszę) jest im bardzo trudno. 

Po drugie, we wrześniu jest masa rzeczy do zrobienia, następuje powakacyjna kumulacja obowiązków i wyprawa na wrzosowisko łatwo może przegrać z bardziej przyziemnymi zajęciami. 

Ja w tym roku postanowiłam wybrać się na wrzosowisko właśnie w ostatni weekend sierpnia, a dokładniej w ostatnią sobotę, 26 sierpnia. Była to wyprawa w ramach spacerów przyrodniczych, które raz w miesiącu organizujemy z Kubą Garnisem w ramach Zrób To Z Nami Online. Tutaj jest strona wydarzenia na Facebooku - zapraszam! Kolejny spacer będzie 30 września.

Wracając do wrzosowiska. 

Wybraliśmy się na wrzosowisko na Górze Lotnika w Wawrze. Jak widzisz na zdjęciach, wrzosy były w pełnym rozkwicie, idealny moment aby moja wewnętrzna wrzosiara się wyżyła. Mnóstwo filmów, mnóstwo zdjęć, mnóstwo relaksu i pozytywnej energii. 

Jeśli lubisz filmy, to tutaj jest link do filmu z tego wrzosowiska.

A jeśli masz swoje ulubione wrzosowe miejsce, to daj znać w komentarzu!





Adresy

Wrzosowisko na Górze Lotników
Tutaj nie ma niestety adresu, podaję link do Google Maps: https://maps.app.goo.gl/Yh3qV5tMLo6766Fj6

 


Popularne posty z tego bloga

Jak uprawiać ziemniaki w doniczkach?

Wiecie że można uprawiać ziemniaki w doniczkach na balkonie? Są nawet specjalnie do tego przystosowane podwójne doniczki z "okienkiem" takie jak ta . Ale ziemniaki można uprawiać także w zwykłych doniczkach czy pojemnikach (plastikowych, drewnianych) a także w workach. Ziemniaka można trochę oszukać Aby zebrać więcej bulw można ziemniaka trochę "oszukać" : jeśli w miarę wzrostu roślin będziemy je obsypywać ziemią, to na całej podziemnej części będą powstawały bulwy. Im wyższe rośliny, tym więcej ziemniaków na obiad :) Na rynku są przystosowane do takiej uprawy piętrowe doniczki , np. takie . Właśnie takie doniczki świetnie sprawdzą się na małej powierzchni na balkonie. Jeśli jednak nie chcemy sprowadzać doniczek z zagranicy, możemy na podobnej zasadzie uprawiać ziemniaki w worku lub samemu zrobić piętrowe doniczki . Poniżej opiszę oba sposoby uprawy, ale najpierw podstawy. Uprawa ziemniaków w pojemnikach krok po kroku Wybór pojemnika. Doniczka...

Syrop z kwiatów bzu czarnego - przepis

Kwiatowej uczty ciąg dalszy: naprędce zebrane baldachy bzu czarnego posłużyły do wyrobu syropu - niezwykle prostego i pysznego. Przepisów w Internecie jest mnóstwo, ale polecam Wam mój - prosty i szybki: 15 baldachów bzu w pełnym rozkwicie 1/2 kg cukru 1/2 litra wody 2 łyżeczki kwasku cytrynowego lub sok z 1 cytryny Kwiaty zbieramy delikatnie do torebki lub pojemnika (najlepiej zbierać w środku dnia), rozkładamy na papierze albo ściereczce, żeby dać szansę owadom na ucieczkę. Następnie nożyczkami odcinamy pojedyncze kwiaty starając się, aby zielonych części było jak najmniej. Gotujemy syrop z cukru wody i soku z cytryny, gorącym syropem zalewamy kwiaty, przykrywamy i zostawiamy na dwa dni. Potem cedzimy przez ściereczkę albo gazę i przelewamy do butelki. Z tego przepisu otrzymamy około 0,7 litra syropu, niezbyt stężonego. Najlepiej smakuje rozcieńczony wodą, z dodatkiem lodu i cytryny. Jeżeli chcemy wykorzystać syrop od razu, trzymamy go w lodówce parę...

Hodowla i uprawa - na czym polega różnica?

Wiele razy słyszałam, że ktoś np. hoduje pomidory w szklarni, albo kwiaty na balkonie. Moje wrażliwe ogrodnicze ucho cierpi wtedy okrutnie :) Już tłumaczę dlaczego i czym się różni hodowla od uprawy. W uproszczeniu określenie HODOWLA jest zarezerwowanie dla procesu tworzenia nowych odmian. Hodowla prowadzona jest w specjalistycznych firmach i uczelniach wyższych. Z hodowlą mamy do czynienia kiedy np. krzyżujemy* dwie rośliny, a pośród ich potomstwa wybieramy takie osobniki jakie nam się podobają (dokonujemy selekcji) i które znowu krzyżujemy. Po kilku - kilkunastu takich cyklach krzyżowanie+selekcja otrzymujemy nową odmianę. To może trwać nawet kilkanaście lat. Podkreślam, że to duuuże uproszczenie.  Jeżeli kupujemy nasiona lub rośliny np. wspomnianych pomidorów, wysiewamy lub sadzimy je sobie w ogrodzie, szklarni, na balkonie. Następnie nawozimy, odchwaszczamy, czyli ogólnie pielęgnujemy, po czym zbieramy owoce, które zjadamy, to po prostu te pomidory UPRAWIAMY ....