Czy rośliny wydzielają tylko tlen?

Chciałam Wam dziś zaproponować zmianę perspektywy i spojrzenie na tlen i dwutlenek węgla tak, jak „patrzą” na nie rośliny.
Wbrew pozorom nie odchodzę od tematu jedzenia. Dwutlenek węgla i woda są pokarmem roślin. Wykorzystując energię słoneczną rośliny przekształcają dwutlenek węgla i wodę w cukier. Jak ktoś jest dobry z chemii to szybko zauważy że produktem ubocznym (!) tej reakcji jest tlen. Mówimy tu oczywiście o procesie fotosyntezy.

Dwutlenek węgla dostaje się do wnętrza roślin z powietrza poprzez otwory naturalnie występujące w roślinach, które nazywamy aparatami szparkowymi. To zjawisko nazywamy wymianą gazową

W powietrzu jest obecnie około 0,04% dwutlenku węgla, a procent ten rośnie z roku na rok. To zjawisko niepokoi ludzi. Z resztą słusznie, bo abstrahując od zmian środowiskowych, wg WHO dla komfortu i higieny człowieka stężenie dwutlenku węgla nie powinno przekraczać 0,1%. Ale wyobraźcie sobie, że dla fotosyntezy takie stężenie nie jest w cale optymalne. Jeśli zwiększylibyśmy zawartość dwutlenku węgla do 0,15%, intensywność fotosyntezy wzrosłaby trzykrotnie. 

A czy wiedzieliście, że rośliny oddychają? Nie chodzi tu o proces typu wdech-wydech (czyli wspomnianą wymianę gazową, występującą zarówno u roślin jak i zwierząt), ale o proces chemiczny, który jest… odwrotnością fotosyntezy. Rośliny przeznaczają na oddychanie 1/3 cukrów wytworzonych podczas fotosyntezy. Produktem końcowym oddychania są woda i dwutlenek węgla (!) 

Czyli rośliny w dzień produkują tlen, a dwutlenek węgla – i w dzień, i w nocy.

No ale chwila, chwila. Mówi się przecież że rośliny produkują tlen, mówi się że oczyszczają powietrze i w ogóle… obstawiamy się roślinami i robimy sobie urban jungle a tu się okazuje że dwutlenek węgla też produkują!

Jeśli jesteście ciekawi o co w tym wszystkim chodzi, Wasza ciekawość już niedługo zostanie zaspokojona. Niebawem ukaże się pełna wersja artykułu w której opowiem Wam czy rośliny rzeczywiście oczyszczają powietrze i czy warto się nimi otaczać. 
Tymczasem zachęcam Was do śledzenia mojego profilu na Facebooku, na którym znajdziecie wiele ciekawostek na temat roślin :)

EDIT: pełna wersja artykułu jest tutaj.

Komentarze