Przejdź do głównej zawartości

Winnica Świętego Jakuba w Sandomierzu – historia, smak i wyjątkowe widoki

Podczas spaceru po Sandomierzu ze znajomymi zatrzymaliśmy się na chwilę w bistro przy Winnicy Świętego Jakuba, by spróbować kieliszka dominikańskiego wina. To był idealny wstęp do naszej jutrzejszej wizyty w Winnicy Płochockich! Wino zachwyciło smakiem, a widoki dopełniły atmosfery – Winnica Świętego Jakuba w Sandomierzu znajduje się zaledwie 500 metrów od Rynku, na wzgórzu Staromiejskim (zwanym też Jakubowym). Rozciąga się stąd malownicza panorama na Zamek Królewski i Stare Miasto, co czyni to miejsce jednym z najpiękniejszych punktów widokowych w Sandomierzu.

Historia Winnicy Świętego Jakuba w Sandomierzu

🍇 Początki winnicy sięgają 1226 roku, kiedy to dominikanie założyli klasztor św. Jakuba. Była to pierwsza winnica w regionie sandomierskim, która przyczyniła się do rozwoju lokalnej tradycji winiarskiej.
🍷 W 1238 roku winnica otrzymała książęcy certyfikat, pozwalający na produkcję i sprzedaż wina na terenie całej Europy.
🏰 Komercyjna działalność trwała do połowy XVII wieku, a ostatecznie zakończyła się w 1864 roku, gdy rozwiązano klasztor dominikanów w Sandomierzu.

Współczesna Winnica Świętego Jakuba – degustacje i zwiedzanie

Po latach zapomnienia winnica została reaktywowana w 2012 roku. Dziś stanowi część Sandomierskiego Szlaku Winiarskiego, oferując:
Degustacje win – można spróbować autorskich trunków o unikalnym smaku,
Zwiedzanie winnicy – okazja do poznania historii i procesu produkcji,
Wyjątkową atmosferę – klimatyczne miejsce, idealne na relaks w otoczeniu winorośli.

Mam nadzieję, że następnym razem uda mi się nie tylko spróbować wina, ale i zwiedzić całą Winnicę Świętego Jakuba w Sandomierzu. Na razie pozostaje mi cieszyć się smakiem dominikańskiego wina i piękną pogodą! 

📍 Adres Winnicy Świętego Jakuba w Sandomierzu:

📌 Winnica Św. Jakuba
📍 ul. Staromiejska 3, 27-600 Sandomierz
🌍 Oficjalna strona winnicy

🌿 Sandomierski Szlak Winiarski – odkryj inne winnice w regionie:
🔗 www.sandomierskiszlakwiniarski.pl

Czy ktoś z Was miał okazję odwiedzić Winnicę Świętego Jakuba w Sandomierzu? Jakie wino polecacie najbardziej? 




Popularne posty z tego bloga

Jak uprawiać ziemniaki w doniczkach?

Wiecie że można uprawiać ziemniaki w doniczkach na balkonie? Są nawet specjalnie do tego przystosowane podwójne doniczki z "okienkiem" takie jak ta . Ale ziemniaki można uprawiać także w zwykłych doniczkach czy pojemnikach (plastikowych, drewnianych) a także w workach. Ziemniaka można trochę oszukać Aby zebrać więcej bulw można ziemniaka trochę "oszukać" : jeśli w miarę wzrostu roślin będziemy je obsypywać ziemią, to na całej podziemnej części będą powstawały bulwy. Im wyższe rośliny, tym więcej ziemniaków na obiad :) Na rynku są przystosowane do takiej uprawy piętrowe doniczki , np. takie . Właśnie takie doniczki świetnie sprawdzą się na małej powierzchni na balkonie. Jeśli jednak nie chcemy sprowadzać doniczek z zagranicy, możemy na podobnej zasadzie uprawiać ziemniaki w worku lub samemu zrobić piętrowe doniczki . Poniżej opiszę oba sposoby uprawy, ale najpierw podstawy. Uprawa ziemniaków w pojemnikach krok po kroku Wybór pojemnika. Doniczka...

Syrop z kwiatów bzu czarnego - przepis

Kwiatowej uczty ciąg dalszy: naprędce zebrane baldachy bzu czarnego posłużyły do wyrobu syropu - niezwykle prostego i pysznego. Przepisów w Internecie jest mnóstwo, ale polecam Wam mój - prosty i szybki: 15 baldachów bzu w pełnym rozkwicie 1/2 kg cukru 1/2 litra wody 2 łyżeczki kwasku cytrynowego lub sok z 1 cytryny Kwiaty zbieramy delikatnie do torebki lub pojemnika (najlepiej zbierać w środku dnia), rozkładamy na papierze albo ściereczce, żeby dać szansę owadom na ucieczkę. Następnie nożyczkami odcinamy pojedyncze kwiaty starając się, aby zielonych części było jak najmniej. Gotujemy syrop z cukru wody i soku z cytryny, gorącym syropem zalewamy kwiaty, przykrywamy i zostawiamy na dwa dni. Potem cedzimy przez ściereczkę albo gazę i przelewamy do butelki. Z tego przepisu otrzymamy około 0,7 litra syropu, niezbyt stężonego. Najlepiej smakuje rozcieńczony wodą, z dodatkiem lodu i cytryny. Jeżeli chcemy wykorzystać syrop od razu, trzymamy go w lodówce parę...

Hodowla i uprawa - na czym polega różnica?

Wiele razy słyszałam, że ktoś np. hoduje pomidory w szklarni, albo kwiaty na balkonie. Moje wrażliwe ogrodnicze ucho cierpi wtedy okrutnie :) Już tłumaczę dlaczego i czym się różni hodowla od uprawy. W uproszczeniu określenie HODOWLA jest zarezerwowanie dla procesu tworzenia nowych odmian. Hodowla prowadzona jest w specjalistycznych firmach i uczelniach wyższych. Z hodowlą mamy do czynienia kiedy np. krzyżujemy* dwie rośliny, a pośród ich potomstwa wybieramy takie osobniki jakie nam się podobają (dokonujemy selekcji) i które znowu krzyżujemy. Po kilku - kilkunastu takich cyklach krzyżowanie+selekcja otrzymujemy nową odmianę. To może trwać nawet kilkanaście lat. Podkreślam, że to duuuże uproszczenie.  Jeżeli kupujemy nasiona lub rośliny np. wspomnianych pomidorów, wysiewamy lub sadzimy je sobie w ogrodzie, szklarni, na balkonie. Następnie nawozimy, odchwaszczamy, czyli ogólnie pielęgnujemy, po czym zbieramy owoce, które zjadamy, to po prostu te pomidory UPRAWIAMY ....