Podziel się ogrodem z pszczołami i innymi zapylaczami

Prawie każdy z nas w mniejszym lub większym stopniu jest ogrodnikiem. Najwięksi szczęściarze mają ogrody i działki, ale tak naprawdę balkon i parapet a nawet skrawek zaniedbanej ziemi pod blokiem to też duże pole do działania. Na tym polu coraz częściej uprawiamy warzywa i zioła oraz drzewa owocowe na własny użytek, a te rośliny umiejętnie dobrane mogą być pożytkiem także dla pszczół i innych owadów zapylających!

Samodzielna uprawa jest trendy i dbanie o owady zapylające też powinno być!

Trend samodzielnej uprawy roślin, jest coraz bardziej widoczny. Powody jego rozkwitu to temat na oddzielny artykuł, dziś natomiast – bo wiosna za pasem – chciałam zainspirować Was do trochę innego spojrzenia na ten skrawek ziemi lub balkonu który macie we władaniu. Mianowicie – do takiego zaplanowania nasadzeń i wysiewów, aby były pożytkiem nie tylko dla ludzi, ale też dla pożytecznych owadów czyli pszczół i innych zapylaczy. Nie jest to takie trudne, zaraz się przekonacie.

Podziel się roślinami z owadami - zapylaczami

Najprościej taki efekt stołówki dla ludzi i owadów uzyskać uprawiając popularne zioła, takie jak bazylia, tymianek, szałwia, rozmaryn, cząber, lawenda, kolendra, kocimiętka, oregano, mięta czy melisa. Dzięki temu owady zapylające będą miały świetne źródło nektaru i pyłku, a rośliny zawiążą nasiona, które będziecie mogli wysiać w kolejnym roku. Oczywiście w ciągu sezonu będziecie chcieli robić pesto i mojito więc będziecie przycinać zioła. I OK. Tylko pamiętajcie aby nie powycinać wszystkich pędów na roślinie, tak aby część z nich mogła zakwitnąć. Na same liście, choćby najsmaczniejsze, pszczoły nawet nie spojrzą ;)

Czym jeszcze nie pogardzą owady zapylające?

Źródłem nektaru są również warzywa takie jak dynia olbrzymia, cukinia, ogórek i fasola a także inne rośliny użytkowe jak słonecznik, czarnuszka, gryka i mniszek – słusznie nazywany dzikim warzywem. Nie zapominajmy też o krzewach i drzewach takich jak malina, borówka, agrest, jarząb, aronia, czereśnia, głóg, grusza, wiśnia, lipa, wrzos i klon. Dynie olbrzymie o małych owocach, wśród których jest wiele polskich odmian a także cukinię i fasolę tyczną można z powodzeniem uprawiać na balkonie. Podobnie borówkę amerykańską, bo mamy już odmiany wyhodowane z przeznaczeniem na tarasy.

Znane i lubiane rośliny miododajne 

Czy wszystkie rośliny atrakcyjne dla zapylaczy są jadalne?

Nie wszystkie, ale w tym artykule skupiłam się tylko na tych jadalnych dla człowieka. Jeśli jesteście zdziwieni wrzosem i klonem to znaczy że nie czytacie mnie regularnie ;) A że nie ma takiego obowiązku, to wyjaśnię od razu że wrzos był używany do aromatyzowania piwa zanim tę rolę przejął chmiel, a kwiaty klonu są pyszne smażone w cieście naleśnikowym.

Mam nadzieję że zachęciłam Was do poszerzenia oferty Waszej ogrodowej stołówki. Dajcie znać w komentarzach czy planując nowe nasadzenia i wysiewy myślicie o owadach zapylających i innych pożytecznych zwierzętach!

Zachęcam Was również do dołączenia do akcji #DajOwadomŻ_r_yć i #PomagamyPszczołomBezLipy na Facebooku i Instagramie!